W XXII kolejce Bydgoskiej A-Klasy, Grom Więcbork podejmował Czarnych Nakło. Już w 2 minucie prowadzenie uzyskał bramkarz Gromu – Mateusz Kunek, który kopnął piłkę z własnego pola karnego, a bramkarz Czarnych „popisał” się interwencja w stylu Tomasza Kuszczaka w meczu z Kolumbią i został przelobowany przez goalkeepera Więcborskiej drużyny. Więcborszczanie chcieli szybko strzelić drugiego gola. Dogodną sytuację stworzył sobie Mateusz Tuński, który oddał strzał głową po dośrodkowaniu Wojciecha Janickiego, jednak strzał obronił bramkarz, a dobitkę Łukasza Koziny zablokował jeden z obrońców. W 19 minucie żółtą kartkę za faul taktyczny otrzymał Henryk Grajczyk. Coraz większą przewagę zyskiwali piłkarze Gromu, w 25 minucie Paweł Mucha chciał zaskoczyć bramkarza gości strzałem z rzutu wolnego z około 30m. jednak piłka minimalnie minęła bramkę Czarnych. W 32 minucie doszło do wyrównania, zawodnik z Nakła zagrał świetną piłkę za obronę, napastnik nie mógł zmarnować takiej szansy i wpakował piłkę do siatki nad interweniującym Mateuszem Kunkiem. Kolejny stały fragment dla Gromu, tym razem do piłki podszedł Henryk Grajczyk, jednak jego uderzenie zatrzymało się na słupku Nakielczan. W 41 minucie dobrą sytuację stworzyli sobie Patryk Piotrowski do spółki z Patrykiem Herzbergiem, ten drugi podwał do pierwszego, jednak jego strzał został zablokowany przez obrońcę. Kilkadziesiąt sekund później sytuacja się odwróciła i Piotrowski podawał do Herzberga, lecz jego strzał świetnie obronił bramkarz gości. Wynik do przerwy 1:1. Po zmianie stron oby dwie drużyny walczyły o piłkę w środku boiska. W 57 minucie ponownie prowadzenie dla Gromu objął Mateusz Tuński, który nie dał szans bramkarzowi w sytuacji „sam na sam” po podaniu od Pawła Muchy. Niebiesko-czerwoni chcieli szybko zdobyć kolejnego gola. Dobrą sytuację zmarnował Patryk Herzberg, jego strzał wyłapał goalkeeper z Nakła. Chwilę później ten sam zawodnik popisał się świetnym dryblingiem i posłał piłkę do Mateusza Tuńskiego, jednak ten minął się z piłką. W 66 minucie Piotr Piotrowski zastąpił Patryka Piotrowskiego. 70 minuta – groźny strzał oddał Łukasz Kozina, jego uderzenie z dystansu minimalnie minęło bramkę gości. Napór Gromowców rósł, gracze Czarnych liczyli na kontrataki, w 71 minucie wyprowadzili groźną kontrę, jednak w dogodnej sytuacji na posterunku znalazł się Mateusz Kunek. 75 minuta plac gry opuszcza Henryk Grajczyk, a na boisku melduje się Kamil Hrycajewski. Zaraz po tej zmianie, nastąpiło wyrównanie i kolejna kontra Nakielczan, długie zagranie do napastnika i ten nie dal żadnych złudzeń Mateuszowi Kunkowi i mieliśmy remis. Piłkarze gości złapali wiatr w żagle i kilkadziesiąt sekund po bramce stworzyli sobie identyczną sytuację jak przy golu, jednak napastnik fatalnie przestrzelił ponad bramką. 83 minuta schodzi Mateusz Tuński, wchodzi Robert Rodak. Jakąś receptą na stwarzanie sobie sytuacji Czarnym Nakło były długie piłki na szybkich napastników. W 85 minucie ta teza sprawdziła się po raz 3, długa piłka do piłkarza Czarnych i ten w sytuacji „sam na sam” pakuje piłkę do siatki. Gromowcy walczyli o wyrównanie, dwie dobre sytuacje zmarnował Wojciech Janicki, który najpierw strzelał głową, jednak bramkarz obronił strzał piłkarza z Więcborka, chwilę później przegrał pojedynek „sam na sam” z bramkarzem z Nakla. W 90 minucie Waldemar Janicki zastąpił Patryka Herzberga. Mimo dobrej gry Grom Więcbork przegrywa u siebie z Czarnymi Nakło 2:3.
Skład: M. Kunek, M. Nowak, P. Drobiński, Woj. Janicki, A. Lizik, H. Grajczyk (75′ K.Hrycajewski), Ł. Kozina, P. Mucha, Pat. Piotrowski (66′ Pio. Piotrowski), P. Herzberg (90′ Wal. Janicki), M. Tuński (83′ R. Rodak)
Żółta kartka: H. Grajczyk
Bramki: M. Kunek, M. Tuński
Zdjęcia: Bartłomiej Pankanin
Tekst: Jakub Wąsowski